Fot. Ł. Nenow i A. Gola / Dziennik Zachodni Siatkarze z Rzeszowa przegrali na inaugurację sezonu 2019/2020 w Katowicach
Ponad tysiąc kibiców w hali w Szopienicach i 205 tysięcy przed telewizorami obejrzało mecz pierwszej kolejki nowego sezonu PlusLigi pomiędzy GKS-em Katowice i Asseco Resovią. Wygrała niespodziewanie 3:2 GieKSa, bo to resoviacy, mimo kłopotów kadrowych, byli faworytem tego starcia. Zamiast z trzema, wrócili do Rzeszowa tylko z jednym punktem.
W Rzeszowie jest duży niedosyt i chęć szybkiej rehabilitacji. Już jutro nasza drużyna o godzinie 17.30 zmierzy się na Podpromu ze Ślepskiem Suwałki, beniaminkiem ekstraklasy prowadzonym przez trenera Andrzeja Kowala.
Liga będzie niesamowita
Inauguracja 20., jubileuszowego sezonu w Lidze Mistrzów Świata, wypadła nader obiecująco.
- Mieliśmy wszystko, co kibice kochają. Trzy mecze kończyły się dopiero po pięciu setach, a choć to oczywiście dopiero początek rozgrywek, momentami oglądaliśmy naprawdę wysoki poziom sportowy, godny Ligi Mistrzów Świata
- oceniał Paweł Zagumny, prezes zarządu Polskiej Ligi Siatkówki.
W dalszej części tekstu m. in.:
- pierwsze wrażenia po inauguracji sezonu 2019/2020
- opinie resoviaków po meczu w Katowicach
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.