Sezon grzewczy w Toruniu. Kaloryfery już cieplutkie. Toruńskie spółdzielnie mieszkaniowe, nie czekali na sygnały od zziębniętych lokatorów

Justyna Wojciechowska-Narloch

Większość mieszkańców Torunia już nie marznie w swoich mieszkaniach. Spółdzielnie mieszkaniowe - sugerując się prognozami pogody - włączyły ogrzewanie w blokach i wieżowcach.

Z ciepłych kaloryferów bardzo ucieszyła się pani Marta, mieszkanka Rubinkowa.

Na klatkach schodowych pojawiły się informacje, że ciepło popłynie do naszych mieszkań we wtorek. I tak się stało - opowiada Czytelniczka. - Mam półtoraroczną córeczkę i na poważnie bałam się, że mi się w domu przeziębi. Mąż nawet kupił piecyk elektryczny, ale to nie to samo. Poza tym pranie nie chciało schnąć, kisiło się na suszarce.