Seniorów z roku na rok przybywa. Mają swoje potrzeby i marzenia. Często pomagają sobie sami. Ale oczekują też wsparcia, by móc cieszyć się każdym dniem. I jak najczęściej się uśmiechać...
- Mówią o nas: seniorzy, osoby w podeszłym wieku, staruszkowie, przeżywający trzeci wiek albo jesień życia - mówi Aldona Banaś z Zielonej Góry. - Jak zwał tak zwał, jesteśmy bohaterami. W październiku, kiedy obchodzi się Tydzień Seniora, pokazuje się wtedy nas podczas zabaw, wycieczek, koncertów. Słowem - wesołe jest życie staruszka. Ale to obraz fałszywy. Codzienność nie jest taka różowa. Prawdziwe jest powiedzenie, że starość Panu Bogu nie wyszła.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.