Seks, władza, pieniądze...

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Matusik
Magda Huzarska-Szumiec

Seks, władza, pieniądze...

Magda Huzarska-Szumiec

O tym, że Bolesław Śmiały nie był królem jak z bajek dla dzieci, który siedzi grzecznie na tronie i łagodnie spogląda na swój lud, wiedzieliśmy od dawna.

Najoczywistszym tego dowodem jest fakt, że nie miał oporów pozbawić członków biskupa krakowskiego Stanisława. Kilka innych grzechów też miał na sumieniu, o czym wspomniał dość wyraźnie Stanisław Wyspiański w swoim dramacie „Bolesław Śmiały”.

Reżyser Paweł Świątek zdecydował się ostatnio wystawić ten tekst pod egidą Teatru Słowackiego na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki, nie przejmując się tym specjalnie, że nie jest on zbyt jasny i przejrzysty. By ułatwiać jego odbiór współczesnemu widzowi, przedstawił władcę jako nieokrzesanego gangstera, dla którego liczy się tylko seks, władza i pieniądze. I co tu dużo pisać, trafił w punkt.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Magda Huzarska-Szumiec

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.