Fot. H. Wysocka - Lekarz nie zrobił wszystkiego, co powinien - uważa Kostrzewska
Helena Wysocka
- Wpędził mojego męża do grobu - mówi Lucyna Kostrzewska. Szpital nie komentuje.
- Lekarz z pogotowia potraktował człowieka gorzej niż psa, odmawiał pomocy - płacze kobieta.
Wczoraj odbył się pogrzeb Jerzego Kostrzewskiego, który zmarł w sobotę, po kilkumiesięcznym leczeniu.
- Winni śmierci muszą być ukarani - mówi sejnianka. - Nie daruję tego, nawet gdybym miała poruszyć niebo i ziemię. Lekarz musi zapłacić za to, że nie chciał od razu udzielić pomocy.
W artykule przeczytasz m.in.:
- Dlaczego lekarz nie zareagował na krytyczny stan pacjenta?
- Jakie były okoliczności zdarzenia?
- Jak sprawę komentuje dyrekcja sejneńskiego szpitala?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się