Regina Kusiak z os. Staszica w Gorzowie Wlkp. jest za segregowaniem śmieci, ale nie kryje rozczarowania wprowadzonym w styczniu systemem. I punktuje jego słabości. Spokojnie! Jeszcze można je poprawić.
Pani Regina miesiąc temu na łamach „GL” udzielała praktycznych porad dotyczących segregowania, które w Gorzowie codziennie praktykuje 100 tys. mieszkańców. Dalej widzi w tym sens, jednak wytyka niedociągnięcia całej organizacji wywozu odpadów. I wskazuje, co należy naprawić, by nie zniechęcić ludzi do dzielenia śmieci.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.