Ścieżka rowerowa po wale przeciwpowodziowym - zbyt drogo. Szlak rowerowy - jak najbardziej!

Czytaj dalej
Fot. Jakub Keller
ak

Ścieżka rowerowa po wale przeciwpowodziowym - zbyt drogo. Szlak rowerowy - jak najbardziej!

ak

Wały przeciwpowodziowe świetnie nadają się na trasy dla rowerzystów: świetne widoki i bezpiecznie. Mimo to na nowym wale Sartowice-Nowe znaku z rowerem nie ma. Jeszcze!

- Ścieżka rowerowa po koronie wału przeciwpowodziowego to byłoby coś - uważa Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz, przez którą przechodzi dopiero co zmodernizowany odcinek wałów Sartowice-Nowe. - To nawet nie jest nasz pomysł, ale prezydencki, sprzed kilku lat, kiedy to wymyślono Wiślaną Trasę Rowerową.

Diabeł tkwi w formie tej trasy rowerowej, w różnicy między szlakiem a ścieżką...

O co dokładnie chodzi? Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
ak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.