Sąd Apelacyjny w Gdańsku prawomocnie rozstrzygnął sprawę spadkobierców Zbigniewa Kijewskiego, wiceburmistrza Ustki w 1946 roku, który był więziony za działalność antyradziecką. Znacznie obniżył kwoty zadośćuczynienia dla spadkobierców powojennego urzędnika, prześladowanego w czasach stalinizmu.
Na początku kwietnia tego roku Sąd Okręgowy w Słupsku przyznał ponad 272 tysięcy złotych zadośćuczynienia i odszkodowania za działalność niepodległościową trzem spadkobiercom jednego z pierwszych po wojnie wiceburmistrzów Ustki. Trojgu żyjących wówczas dzieciom zasądził po 7,8 tysiąca złotych odszkodowania za utracone zarobki wiceburmistrza, gdy ten siedział w więzieniu, oraz po 83 tysiące złotych zadośćuczynienia za poniesione krzywdy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.