Dwadzieścia pięć osób i tyle historii, co charakterów, a jeszcze więcej wspomnień, czasem bolesnych, czasem wzruszających, ale zawsze osobistych. Przychodzą po to, by od codzienności uciec na chwilę.
Dłonie pokryte cienką skórą, przez którą widać, w które strony skręcają żyły, kroją warzywa. Kroić trzeba drobno. Każdy wie, tradycyjna sałatka warzywna wtedy smaczniejsza. - Nigdy nie obieram ogórków do sałatki - mówi jedna z pań. Inna dodaje, że ona też nie. Ktoś stwierdził, że na śledzioną taka skórka źle działa, ale kobiety nie chcą wierzyć.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.