S5 - trasa przy Bydgoszczy zbyt pełna poprawek
Co najmniej pół roku - tyle potrwa poślizg z budową naszego, regionalnego odcinka trasy ekspresowej S5. Włosi zostali wyrzuceni z budowy. Pozostają pytania, ile na tej inwestycji... zarobili.
Po wielokrotnych wezwaniach wykonawcy, firmy Impresa Pizzarotti, do rzetelnej i zgodnej z podpisanymi umowami realizacji kontraktów na odcinkach S5 w województwie kujawsko-pomorskim - Nowe Marzy - Dworzysko, Dworzysko - Aleksandrowo, Białe Błota - Szubin - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podjęła decyzję o zerwaniu od umów z wykonawcą tych inwestycji.
Jak informuje GDDKiA, firma Impresa Pizzarotti mimo wielokrotnych wezwań i dobrej woli ze strony Generalnej Dyrekcji nie realizowała zapisów kontraktowych. Wykonawca zostały wezwany do poprawek. Co mieli zrobić - wynikało z dokumentów.
Z dalszej części artykułu dowiesz się:
- dlaczego GDDKiA zerwała umowę z firmą Impreza Pizzarotti
- dlaczego poseł Paweł Olszewski złożył interpelację do ministra infrastruktury ws. budowy S5
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.