S16 Knyszyn-Ełk może przeciąć Biebrzę. Czeka nas druga Rospuda?

Czytaj dalej
Marta Gawina

S16 Knyszyn-Ełk może przeciąć Biebrzę. Czeka nas druga Rospuda?

Marta Gawina

S16 z Knyszyna do Ełku może przebiegać przez Biebrzański Park Narodowy. Takie są wstępne propozycje dla tej ekspresówki. Drogowe plany już wywołują wielkie emocje i protesty. W tle jest też pytanie, czy Białystok powinien zabiegać o S16. Może ważniejsza jest dk8 do Augustowa?

Około 70-kilometrowa ekspresówka z Knyszyna do Ełku ma być łącznikiem między biegnącą obok Białegostoku Via Carpatią a Via Baltiką. Połączy też Podlaskie z Warmińsko-Mazurskim. Kilka miesięcy temu została podpisana umowa na pierwszą, wstępną dokumentację dla S16. Pierwsze efekty tej pracy zostały właśnie ujawnione na spotkaniach informacyjnych z mieszkańcami. I wywołały burzę.

Autorzy dokumentacji zaproponowali sześć wstępnych korytarzy przebiegu S16. Wszystkie przecinają Biebrzę i Biebrzański Park Narodowy. To nie podoba się ekologom, pracownikom tego największego w Polsce parku i wielu okolicznym mieszkańcom. Już pojawiły się ostrzeżenia: będziemy mieć drugą Rospudę.

- Nie jesteśmy przeciwni budowie drogi. Natomiast jesteśmy przeciwni źle przygotowanym inwestycjom - mówi wicedyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Mariusz Siłakowski. - S16 przecina park w połowie. To olbrzymia inwestycja ze spodziewanymi, negatywnymi skutkami dla przyrody - dodaje.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marta Gawina

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.