Mieszkańcy osiedli leżących na obrzeżach płatnej strefy parkowania domagają się jej poszerzenia. Do wniosków z osiedli Grota Roweckiego i Dąbrowskiego dołączyło właśnie osiedle 1000-lecia.
Strefa płatnego parkowania w Rzeszowie została ponownie wprowadzona w 2017 roku. Władze miasta zdecydowały się ją reaktywować po 12 latach przerwy ze względu na narastające problemy z parkowaniem w ścisłym centrum Rzeszowa.
Brak opłat sprawił, że kierowcy zajmowali miejsca parkingowe na całe dnie, uniemożliwiając zaparkowanie samochodu interesantom i klientom urzędów i sklepów w śródmieściu.
Dzięki wprowadzeniu opłat rotacja samochodów na miejscach parkingowych zwiększyła się i teraz w ciągu dnia można tu łatwo znaleźć wolne miejsce na samochód.
Niestety, wprowadzenie opłat doprowadziło do bałaganu w miejscach, gdzie one nie obowiązują. Samochody są parkowane na chodnikach, trawnikach, przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach gdzie postój jest zabroniony.
Drogowy chaos zapanował także na osiedlach lezących na obrzeżach płatnej strefy.
W dalszej części przeczytasz m.in.:
- Gdzie jest największy problem z parkowaniem
- Dlaczego dotychczasowa płatna strefa "przestała działać"
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.