Rzecz o języku. Cokolwiek czy czegokolwiek dotknąłeś?

Czytaj dalej
Fot. gazeta wrocławska
Profesor Jan Miodek

Rzecz o języku. Cokolwiek czy czegokolwiek dotknąłeś?

Profesor Jan Miodek

Oto trzy fragmenty tekstów prasowych: „Cokolwiek bym się starała zanalizować, okazałoby się, że za pięć lat pojawi się nowa teoria”, „Czego nie dotknąłeś, zamieniałeś w złoto”, „Wydawało mi się, że dotknąłem piłkę”.

Żadnych wątpliwości poprawnościowych nie budzi pierwszy z nich: czasownik (z)analizować wchodzi w związek składniowy z czwartym przypadkiem –biernikiem (analizować, zanalizować coś) – i mamy tego potwierdzenie w przytoczonym zdaniu ze składnią „cokolwiek bym się starała zanalizować”.

W wypowiedzeniu drugim pojawia się nielogiczny schemat syntaktyczny „czego nie dotknąłeś, zamieniałeś w złoto” – taki jak w rozpowszechnionych zwrotach typu: „Co by nie powiedzieć, należało mu się”, „Co by nie mówić, jest najlepszy”, „Co bym nie zrobił, zawsze to skrytykujecie”, „Jak by nie liczyć, wychodzimy na swoje”.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Profesor Jan Miodek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.