Ryszard Terlecki: Gdy czas przyspieszy
Czemu ma służyć operacja pełzającego zamachu stanu, pośpiechu i siłowych rozwiązań w przejmowaniu kontroli nad mediami publicznymi? Komu jest potrzebny całkowity zamęt prawny, demonstracyjne łamanie obowiązujących przepisów, przywracanie nieznanego w Polsce od lat statusu więźniów politycznych?
Czy jest to jedynie gorączkowe pragnienie dorwania się do wszystkiego, co dotąd pozostaje poza kontrolą totalnej koalicji, czy może coś się kryje za celowo organizowanym chaosem, który obejmuje coraz szersze obszary funkcjonowania polskiego państwa? Można rozumieć tych wszystkich aparatczyków, którzy przestępują z nogi na nogę, bo już chcieliby mieć władzę i pieniądze.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.