Ryszard Huryn, prezes Firmy Kosmetycznej Loton w Słupsku, opowiada o zmianach i unowocześnianiu firmy, o nowych rynkach zbytu i najnowszych produktach.
Gdy ponad dwa lata temu odwiedziłem słupski Loton, Wiesław Daroń, ówczesny prezes firmy, mówił mi, że Loton rozpoczął bardzo dobrze rozwijającą się współpracę z jedną z rosyjskich sieci sklepów kosmetycznych. Czy przez ten czas ta współpraca się pogłębiła?
W tym czasie bardzo wiele się zmieniło. W związku z aneksją Krymu przez Rosję oraz gwałtowną obniżką wartości rubla rynek wschodni przestał być dla nas tak atrakcyjny jak dwa lata temu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.