Fot. Ewelina Krupa Otwarcie wystawy odbyło się w piątek w Opactwie Tynieckim
Łukasz Gazur
Sztuka. Wystawa prac Jacka Hajnosa, przedstawiających twarze osób wykluczonych, ma szansę zmienić życie portretowanych.
Brat Jacek Hajnos spędził z bezdomnymi pięć lat. Pod tytułem „Różnica” stworzył cykl 77 portretów swoich rozmówców. Teraz można oglądać je w opactwie benedyktynów w Tyńcu oraz... na kartach książki. Z niej poznamy również historie bohaterów „Różnicy”.
Dochód ze sprzedaży tego tomu posłuży Stowarzyszeniu Betlejem, czyli wspólnocie, która walczy z bezdomnością. W ten sposób sztuka ma mieć realny wpływ na otaczającą rzeczywistość i zmieniać świat.
Czytaj więcej:
- "Dzisiaj bezdomność nabiera nowego znaczenia, bo dom to nie ściany, a ludzie"
- Dziś Jacek Hajnos jest w zakonie dominikanów, ale w przeszłości studiował na ASP
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się