Dziecko wchodzi do zwykłej drogerii i trafia na prezerwatywy i lubrykanty... Wsiada do samochodu, a za wycieraczką widzi ulotki z agencji towarzyskich. W telewizji - reklamy i teledyski nawiązujące do seksu - mówi Aleksandra Józefowska, edukatorka seksualna.
Dlaczego z dziećmi warto rozmawiać o seksualności, o seksie?
Żeby miały szanse na dobre życie - bezpieczne, szczęśliwe.
Rodzice rozmawiają z dziećmi o seksie?
Z mojego doświadczenia, zarówno jako koordynatorki Pontonu, jak i takiego osobistego, jako trenerki, bo też pracuję z rodzicami, wynika, że rodzice mają coraz większą świadomość, że z dziećmi trzeba rozmawiać. I chcieliby to robić. Natomiast mają bardzo wiele obaw, czy mają wystarczające kompetencje. I nie wiedzą, jakie treści na jakim etapie należy i warto przekazywać. I boją się, że naruszą jakieś granice dziecka, mówiąc za dużo. To rzeczywiście czasem powoduje, że odkładają te rozmowy na później. Aż w końcu orientują się, że nie porozmawiali…
Te ich obawy nie są uzasadnione? Rodzice mają dostateczną wiedzę, żeby rozmawiać o tym z dziećmi?
W dalszej części artykułu dowiesz się m. in.:
-
Kiedy zacząć rozmawiać?
-
Czy rozmawiać z dziećmi o różnych orientacjach seksualnych?
-
Czy przemoc seksualna spowodowana jest zbyt małą edukacją seksualną?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.