Rozczarowanie wpisane w koszty, czyli blaski i cienie pracy filmowego statysty
W filmowej magii są tylko tłem. Ale sami filmowcy przyznają, że w każdym filmie są piekielnie ważni, jak scenografia czy kostiumy. Że budują nie tylko realia epoki, ale także klimat filmu.
O statystach i epizodystach zazwyczaj się nie pamięta. Nie widać ich na premierach. Nie ustawiają się na ściankach. Nie udzielają wywiadów. Ostatnio jednak dali o sobie znać. Część z nich, głównie z Warszawy, postanowiła zastrajkować i do połowy marca nie brać udziału w produkcjach. Dopóty, jak tłumaczą, nie zmienią się ich dzienne stawki finansowe oraz traktowanie na planie.
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- Ile zarabiają statyści?
- Kim jest organizator facebookowego strajku statystów i epizodystów?
- Co o strajku sądzą pomorscy statyści?
- Jakie mają wspomnienia z planów filmowych?
- Jak układała się ich współpraca z aktorami?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.