Rower, skuter, samochód czyli podróż po mieście na minuty
Trzeba mieć w ręku smatfon, parę złotych na koncie i można uwolnić się od zatłoczonych autobusów. Grupa pojazdów, które wynajmuje się na minuty, właśnie powiększyła się o samochody dostawcze.
Na dobrą sprawę nie jest to wynalazek nowy. Przecież wypożyczalnie samochodów na świecie istnieją od dekad, a w Polsce zadomowiły się też dobre kilka lat temu. Tak samo z wypożyczalniami rowerów, które latem są obowiązkowym elementem każdej wakacyjnej miejscowości. Jednak obecne systemy wynajmowania pojazdów są nowością, bo to miejska idea rozwinięta wraz z postępem technologicznym. A ściśle mówiąc, z postępem technologii mobilnych - smartfonów, aplikacji, bankowości on line.
Boom tego rodzaju biznesów w Lublinie nastąpił w tym roku. Pierwsza weszła firma Blinkee.city. Charakterystyczne, białe, elektryczne skutery pojawiły się w Lublinie w kwietniu tego roku.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.