Ronaldo woli wodę od coli. I kto to właściwie wymyślił?
Nic się nie stało - stwierdziły parę dni temu władze amerykańskiego koncernu Coca-Cola. Była to reakcja na nieoczekiwany spadek notowań giełdowych tej potężnej spółki. co sprawiło, że jej wartość obniżyła się o ponad cztery miliardy dolarów.
Najciekawsza jest jednak przyczyna chwilowego załamania kursu akcji. W ocenie komentatorów spadek nastąpił po tym, jak jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, Portugalczyk Cristiano Ronaldo, wykonał pewien gest na konferencji prasowej w Budapeszcie podczas EURO 2020. Odsunął mianowicie od siebie butelkę coca-coli, wziął do ręki butelkę z wodą i stwierdził, że jest zdrowsza.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.