Rodzice „opiekują się” w domu promilami. I małymi dziećmi też
- Proszę do nas przyjechać. Mama i wujek są pijani i się kłócą - 12-latek zadzwonił na policję. Chciał w ten sposób chronić młodsze rodzeństwo. I siebie.
W mieszkaniu w Grudziądzu, do którego przyjechali funkcjonariusze, był bałagan. Matka chłopca, wzywającego pomocy, miała ponad 2 promile alkoholu. Jej partner - ponad promil. W domu był jeszcze 8-letni brat i siostra (4-latka). Rodzeństwo trafiło pod opiekę brata mamy. Ona i jej partner tłumaczyli się potem przed sądem.
Takie sytuacje zaczynają być codziennością. Czasem sąsiedzi lub krewni powiadamiają instytucje. - Zdarzało się, że dostawaliśmy kilka sygnałów miesięcznie - przyznaje Bożena Miler, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Toruniu.
Jakie zachowanie dziecka może sygnalizować trudną sytuację w domu? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.