Rodzic telefonem zastopuje dziecko na rozpędzonym rowerku? To możliwe! Naukowcy z politechniki i firma programistyczna szykują wynalazek
Pomysł stworzenia inteligentnego systemu asekuracji ruchu i trasy roweru był wspólny. Impulsem do działania była niebezpieczna sytuacja: dziecko wjechało rowerkiem na pasy wprost pod nadjeżdżające auto. Naukowcy z Politechniki Białostockiej i białostocka firma programistyczna Moose tworzą innowacyjne rozwiązanie, które pomoże zapewnić bezpieczeństwo na spacerach z dziećmi.
- Projekt Smart Break realizujemy z kilkunastoosobowym zespole pod kierownictwem dr inż. Karola Golaka. To inteligentny system asekuracji ruchu i trasy roweru. Polega on na połączeniu elementów mechanicznych, elektronicznych oraz informatycznych, których celem będzie zwiększenie bezpieczeństwa małych dzieci i nastolatków podczas jazdy na rowerze - tłumaczy dr inż. Maciej Słowik, kierownik badań i rozwoju w firmie Moose.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.