Rafał Mikulec, obrońca Apklan Resovii: Podcinka? To nie na moje nerwy

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Tomasz Ryzner

Rafał Mikulec, obrońca Apklan Resovii: Podcinka? To nie na moje nerwy

Tomasz Ryzner

- To moje pierwsze rzuty karne w grze o ligowe pukty, więc na razie mam sto procent skuteczności - mówi Rafał Mikulec, lewy obrońca Apklan Resovii.

Piłkarze przy karnych stosują zwykle strzały półgórne, po ziemi, gdzieś koło słupka, czasem w środek bramki, a Rafał Mikulec bije mocno w okolice okienka...
Tak to sobie wymyśliłem, tak uderzam na treningach i potem próbuję tak samo wycelować w czasie meczu.

W Stargardzie już przed meczem było wiadomo, kto będzie strzelał z “wapna”?
Niczego nie ustalaliśmy. Kiedy sędzia gwizdnął karnego, spytałem kolegów, czy mogę podejść do piłki. Powiedzieli, “Jak się czujeś na siłach, to strzelaj”. Uderzyłem w lewy górny róg i wpadło.

W dalszej części rozmowy przeczytasz m.in. o:

  • strzelaniu rzutów karnych
  • wolnym weekendzie
  • przyszłości

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Ryzner

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.