Rafał Kursa, piłkarz Stali Rzeszów: Nie wiem jak zagra Resovia w derbach. My na pewno postawimy na atak, bo liczy się tylko wygrana
- Zapewne bliżej spotkania, a już na pewno w tunelu adrenalina pójdzie w górę. Na razie większego stresu przed derbami nie ma - mówi Rafał Kursa, obrońca Stali Rzeszów przed zbliżającym się meczem z Resovią.
Rundę wiosenną mieliście inaugurować meczem z Wiślanami Jaśkowice na własnym boisku. Ze względu na warunki atmosferyczne spotkanie zostało przełożone i zaczynacie od razu od derbów Rzeszowa. Dobrze jest mieć na początek taki mecz podwyższonego ryzyka?
Fajnie jest mieć przed takim meczem jakieś przetarcie, ale pogoda nam na to nie pozwoliła. Na to jednak wpływu nie mieliśmy i teraz musimy wyjść i wygrać. Trzeba będzie włożyć całe serce, abyśmy to my byli w lepszych nastrojach w Rzeszowie.
W dalszej części rozmowy przeczytasz m.in. o:
- braku kibiców Stali na derbach
- marzeniu związanym z meczem z Motorem Lublin
- współpracy z Peterem Basistą
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.