Rafał Bruski i Mikołaj Bogdanowicz kłócą się o budowę Trasy Uniwersyteckiej
Prezydent Rafał Bruski i wojewoda Mikołaj Bogdanowicz spierają się o słynny w mieście tartak przy ulicy Ujejskiego. Zarzucają sobie nieczyste zagrywki polityczne.
Sprawa tartaku, który zablokował budowę Trasy Uniwersyteckiej budzi kontrowersje od wielu miesięcy. W miniony piątek, w wywiadzie w Polskim Radiu PiK wojewoda Mikołaj Bogdanowicz powiedział: „Prezydent mógł po wydanej przeze mnie decyzji na wycenę, która zdaniem właściciela tartaku była za niska, porozumieć się z nim i wyrównać ostateczną kwotę”.
Powyższe stwierdzenie nie spodobało się włodarzowi Bydgoszczy, który skierował list do autora tych słów. Pyta w nim Mikołaja Bogdanowicza, czy ten uważa, że wypłacenie dodatkowych pieniędzy byłym właścicielom terenu, na którym mieści się tartak, z pieniędzy mieszkańców Bydgoszczy jest sprawiedliwe i zgodne z prawem; na jakiej podstawie miałoby nastąpić porozumienie; czy wypłata nie byłaby przekroczeniem uprawnień i działaniem na szkodę interesu publicznego; kiedy wyda nieruchomości niezbędne do budowy trasy. Przy ostatnim punkcie prezydent poinformował wojewodę, że mija 9 miesiąc od złożenia przez miasto wniosku, a zgodnie z prawem było na to 30 dni.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.