Marcin Genca

Radomscy policjanci: bezpieczeństwo jest w rękach samych mieszkańców

Ostatnio coraz częściej do potrąceń pieszych w Radomiu dochodzi na oznakowanych przejściach. Tu ulica Warszawska. Fot. archiwum/Tadeusz Klocek Ostatnio coraz częściej do potrąceń pieszych w Radomiu dochodzi na oznakowanych przejściach. Tu ulica Warszawska.
Marcin Genca

W ubiegłym roku na ulicach Radomia doszło do sześciu śmiertelnych potrąceń pieszych, podczas gdy jeszcze w 2015 roku miała miejsce tylko jedna taka tragedia.

Przypomnijmy: z danych policyjnego Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji za 2017 rok wynika, że wzrosła liczba wypadków z udziałem pieszych. Dla porównania: w 2010 roku było ich 175, w 2015 - 133, a 2017 - 136. Wzrosła też liczba najtragiczniejszych wypadków. Od 2015 roku aż sześciokrotnie (w 2015 roku było jedno takie zdarzenie, w 2016 - 4, a w 2017 - już 6).

Co robi radomska policja, aby ograniczyć niebezpieczne zdarzenia z udziałem pieszych? O tym w dalszej części tekstu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marcin Genca

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.