Tomasz Maleta

Radca prawny wystąpił na konferencji z radnymi PiS. Teraz ma postępowanie dyscyplinarne. Po skardze prezydenta Białegostoku

18.02.2021 Białystok. Konferencja radnych PiS w sprawie odśnieżania, Uczestniczyła w niej radca prawna Iwona Wójcik-Nikitiuk Fot. Fot. Andrzej Matys 18.02.2021 Białystok. Konferencja radnych PiS w sprawie odśnieżania, Uczestniczyła w niej radca prawna Iwona Wójcik-Nikitiuk
Tomasz Maleta

Struktury dyscyplinarne Okręgowej Izby Radców Prawnych w Białymstoku zajmują się udziałem radcy Iwony Wójcik-Nikitiuk w lutowej konferencji radnych PiS, poświęconej odśnieżaniu miasta. Skargę złożył prezydent Białegostoku.

Na obecnym etapie postępowania w sprawie nie udzielamy informacji z jego przebiegu – informuje Anna Ławecka, sekretarz Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Izby Radców Prawnych w Białymstoku.

Sprawa związana jest z wydarzeniami, które miały miejsce w Białymstoku w pierwszej połowie lutego. Po rekordowych opadach śniegu w wielu miejscach kierowcy narzekali na bardzo trudne warunki, zalegający śnieg i lód, którego długo nie udało się usunąć. Doszło do tego, że mieszkańcy zastanawiali się, czy nie pozwać władz miasta do sądu. 18 lutego radni PiS zwołali konferencję prasową, podczas której odnosili się do prawnych aspektów umów zawartych przez miasto z firmami odśnieżającymi.

Razem z radnymi na konferencji wystąpiła radca prawny Iwona Wójcik-Nikitiuk. Mówiła, że umowa na zimowe oczyszczanie Białegostoku została przygotowana bardzo prawidłowo i profesjonalnie. Zgodnie z jej zapisami, nadzór nad wykonaniem robót sprawuje Departament Gospodarki Komunalnej przy współpracy ze strażą miejską.

[polecane]21284465[/polecane]

Ta konferencja rozsierdziła prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Wyraz temu dał kilka dni później na sesji rady miasta. Prezentował na niej informację o odśnieżaniu i karach nałożonych na firmy.Przyznał, że krytyka ze strony mieszkańców była często uzasadniona.

- Choć świadomość, kto tak naprawdę ponosi odpowiedzialność jest niewielka - mówił Tadeusz Truskolaski.

W tym kontekście wziął w obronę pracowników departamentu gospodarki komunalnej, którzy pracowali mimo osłabionych sił przez epidemię. Bardzo ostro zaatakował radcę prawną za udział w konferencji radnych PiS.

- Powiedziała, że umowy z firmami odśnieżającymi zabezpieczały interes miasta, ale były źle nadzorowane. Z tym drugim stwierdzeniem się nie zgadzam, bo nadzór był całą dobę. Były posiedzenia sztabu kryzysowego, kontrole stanów magazynów i sprzętu oraz zapasów soli. Tyle że jej nie było - mówił prezydent. - Wystąpienie pani radcy prawnej uwłacza godności zawodowej. Zwrócę się do dziekana izby, dlaczego wystąpiła na partyjnej konferencji i niesłusznie obciążyła urzędników.
Tak jak zapowiedział, tak zrobił.

Iwona Wójcik-Nikitiuk przyznaje, że po skardze złożonej przez prezydenta Okręgowa Izba Radców Prawnych poprosiła ją o wyjaśnienia, czy jej wystąpienie na konferencji pasowej radnych miało charakter prywatny czy działała w imieniu radych w ramach zlecenia zawodowego na obsługę zdarzenia prawnego.

- Złożyłam wyjaśnienia w Izbie w tej sprawie i od tamtej pory nie miałam żadnych informacji, czy Izba się sprawą zajmuje – mówi Iwona Wójcik-Nikitiuk.

I dodaje: - Jestem mieszkańcem Białegostoku, płacę podatki do miasta i moja wypowiedź miała charakter wyłącznie prywatny.
Przypomina, że w czasie swoich publicznych wystąpień informowałam, że wypowiedź jest wyłącznie prywatna, na co być może prezydent nie zwrócił uwagi. - To, że dysponuję taką a nie inną wiedzą, nie powinno mieć żadnego znaczenia w sprawie, bo każdy mieszkaniec prawdopodobnie gdzieś pracuje i wykonuje taki czy inny zawód – podkreśla Iwona Wójcik-Nikitiuk.

Zaznacz też: - Skoro zatem udział w konferencji radnych był moją prywatną sprawą, to Izba nie ma podstaw do tego, aby jakiekolwiek procedury uruchamiać. To, że podczas konferencji ktoś zwracał się do mnie „pani mecenas” nie wynikało z faktu, że otrzymałam zlecenie, ale z grzeczności, nie jest to bowiem żadną tajemnicą, jaki zawód wykonuję.

Nie ukrywa, że stan dróg w lutym tego roku był katastrofalny biorąc pod uwagę brak skutecznego odśnieżania, czego i ona osobiście doświadczyła.

- Tymczasem w skardze przeciwko mojej osobie prezydent wnosił, aby wyjaśniono, w jakim charakterze wystąpiłam razem z radnymi. Zdaniem prezydenta, sam fakt informowania radnych o złym stanie dróg i odśnieżania skutkowało, w jego ocenie, dopełnieniem wszelkich obowiązków w tym zakresie ze strony miasta, a jakakolwiek krytyka z m.in. z mojej strony jest niesłuszna – wyjaśnia radca prawna.

Jednak, jej zdaniem, w swoim wystąpieniu wskazała na sedno całej sprawy. Podkreśla, że ze względu na swój zawód, ma w zwyczaju, przy okazji wszelkich wypowiedzi także publicznych, by dowiedzieć się o problemie jak najwięcej, także posiłkując się dokumentami. Dlatego stara się, by jej głos miał oparcie w przepisach, uchwałach, umowach, tzw. podstawach prawnych.

- Przeczytałam warunki zamówienia na zimowe odśnieżanie i stwierdziłam, że są co do zasady bardzo korzystne dla miasta. Tyle że efektów tej umowy nie było widać na ulicy. Trochę mnie to zdziwiło, bo skoro miasto zadbało w dokumentacji o interes mieszkańców, to powinno te warunki realizować - tłumaczy Iwona Wójcik-Nikitiuk. - W tej sytuacji pan prezydent nie powinien oburzenia kierować w moją stronę. Moim zdaniem, miałam pełne prawo krytykować takie zachowanie urzędników, ponieważ były to okoliczności oczywiste: miasto nie realizowało swoich uprawnień.

Zaznacza, że zna bardzo wiele osób z różnych środowisk także politycznych. - Ale nie ma to wpływu na moje wystąpienia, ponieważ kieruję się daleko idącym rozsądkiem i rozwagą w swoich wypowiedziach. Rzetelnie też podchodzę do mojej pracy czy działalności, zarówno tej zawodowej, jak i społecznej – zapewnia radca prawny.

Okazuje się jednak, że wobec niej prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne. Co prawda władze Izby nie informują o jego szczegółach, ale prezydent potwierdza, że 4 maja Rzecznik Dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych w Białymstoku wszczął dochodzenie w tej sprawie. Chodzi o popełnienie przewinienia dyscyplinarnego przez Iwonę Wójcik-Nikitiuk.

- Mającego polegać na tym, że będąc zobowiązana, by obowiązki zawodowe wypełniać sumiennie, zgodnie z przepisami prawa oraz z należytą starannością, uwzględniającą profesjonalny charakter działania, zachowywać tajemnicę zawodową, postępować godnie i uczciwie, kierując się zasadami etyki radcy prawnego i sprawiedliwości dopuściła się naruszenia powyższych zasad – informuje Tadeusz Truskolaski. Podtrzymuje też stwierdzenia zawarte w skardze.

To nie jest jedyna letnia odsłona zimowej zadymy. Równolegle do tego, co działo się w pierwszej połowie lutego na ulicach, trwała procedura przetargowa na odśnieżanie w kolejnych latach. Wybrano wykonawców (trzy firmy z Białegostoku i Lublina) tylko do pięciu zadań, a w pozostałym zakresie go unieważniono. Powody: zbyt duża cena, błędy formalne, brak chętnych. Nowy przetarg ogłoszono w drugiej połowie czerwca, podzielony na 13 części. W większości sektorów chodzi o prawie roczne umowy (1.10.2021-15.05.2022). W pozostałych obowiązywałyby do 30 września 2024 roku. Wartość całościowego zamówienia szacowana jest na 24,7 mln zł netto. Oferty można składać do drugiej połowy lipca.

Tomasz Maleta

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.