Rachunki mogą podnieść nam ciśnienie, gdy ich nie rozumiemy

Czytaj dalej
Fot. 123RF
Katarzyna Paczewska

Rachunki mogą podnieść nam ciśnienie, gdy ich nie rozumiemy

Katarzyna Paczewska

- Dlaczego są dwie opłaty na rachunku, który wystawiono po 27 dniach umowy? A nie ma pełnych dwóch miesięcy - pyta pani Kamila z Bydgoszczy, która dostała rachunek za prąd za lokal, w którym ma firmę.

- Dlaczego ponad połowa mojego rachunku stanowi ta opłata handlowa? - zastanawia się nasza Czytelniczka. - Nie rozumiem po co, na prywatnych rachunkach tego nie ma, tylko na firmowych? Kto ją wymyślił, czemu ona służy?

- Klientka ma zawartą umowę na zakup energii w grupie taryfowej C11 - dla małych firm - wyjaśnia Luiza Trocka z biura prasowego spółki Enea.

  • Co jest na rachunku za prąd?
  • Ile średnio kosztuje energia?
  • Co składa się na cenę 1 kilowatogodziny?

Więcej o rachunkach za prąd w pełnej wersji artykułu. Zapraszamy do czytania!

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Katarzyna Paczewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.