Psi park powstał na bulwarach w Rzeszowie. - Brakuje drzew i poidełka - narzekają właściciele czworonogów
Na bulwarach pomiędzy sceną a skateparkiem miejscy urzędnicy wydzielili miejsce, w którym powstał ogrodzony psi wybieg. Na tę inwestycję właściciele czworonogów czekali od lat. Ale nie wszystko się im podoba.
Na 1225 metrach kwadratowych powierzchni znalazły się: dwie ławki, tunel w kształcie psiej budy, słupki do slalomu, płotki do przeskoku - w tym jedna w kształcie psiej łapy oraz inne mniejsze przeszkody.
- Zamontowano także trzy kosze na psie odchody oraz psią toaletę. Znajduje się ona w osobnej strefie z piaskiem. Całość kosztowała 50 tysięcy złotych - informuje Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
Zgodnie z regulaminem mieszkańcy ze swoimi pupilami mogą korzystać z wybiegu przez cały tydzień w godzinach od 6 do 22.
W dalszej części przeczytasz:
- Jakie inne lokalizacje dla psiego parku wskazywali miastu właściciele czworonogów
- Czego brakuje w psim parku na bulwarach
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.