Fot. Krzysztof Piotrkowski/Polskapress Listy na stronie internetowej słupskiej prokuratury publikowane są od 2011 roku.
Piotr Furtak
Listy gończe publikowane przez Prokuraturę Okręgową w Słupsku, obok danych osobowych poszukiwanych przestępców, zawierają również imiona i nazwiska pokrzywdzonych.
Dowiadujemy się więc z nich, kto został pobity, kogo okradziono, a kto nie dostaje alimentów... Prokuratura nie łamie prawa, chociaż ma możliwość skracania listów. Po naszej interwencji zaczęto je przerabiać w taki sposób, że dostępne są jedynie dane dotyczące sprawców - nie ofiar.
- Jakie dane ujawniane były w listach gończych?
- Dlaczego prokuratura publikowała listy gończe w takiej formie?
- Czy prokuratura miała do tego prawo?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się