Prokurator Parchimowicz o tzw. ustawie kagańcowej: - Ta władza nie lubi się cofać [rozmowa]

Czytaj dalej
Fot. Facebook.com/Krzysztof Parchimowicz
Maciej Czerniak

Prokurator Parchimowicz o tzw. ustawie kagańcowej: - Ta władza nie lubi się cofać [rozmowa]

Maciej Czerniak

- Kowalski, który wobec którego zapadnie wyrok korzystny, czy nie zawsze będzie żył w niepewności, bo orzeczenie nie będzie miało trwałej mocy prawnej - mówi Krzysztof Parchimowicz, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia o tzw. ustawie dyscyplinującej zakładającej karanie sędziów za pytanie o, m.in. o legalność Krajowej Rady Sądownictwa.

Jak prokuratorzy oceniają polecenie Prokuratora Krajowego, który wyprzedzając przyjęcie nowych przepisów w sprawie sądów, nakazuje śledczym składać wnioski o wyłączanie sędziów ze spraw, w których orzekają?
Polecenie Prokuratora Krajowego wpisuje się w serię zachowań Prokuratora Generalnego i jego zastępców, które zmierzają do podważenia autorytetu sądów powszechnych, Sądu Najwyższego.

Sądzi pan, że rząd wycofa się z tych zmian, kiedy upomną się o to instytucje Unii Europejskiej?
W całości władza się z tego na pewno nie wycofa. Władza nie lubi używać biegu wstecznego. Może dokona jakiejś korekty, by finalnie oświadczyć, że przecież wszystko jest w porządku, bo wysłuchano uwag.

Zapraszamy do czytania pełnej wersji rozmowy z Krzysztofem Parchimowiczem, prezesem Stowarzyszenia Lex Super Omnia.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Maciej Czerniak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.