Fot. archwium
Po śmierci możemy podzielić się każdym narządem i tkanką - mówi prof. Beata Naumnik.
26 stycznia obchodziliśmy Dzień Transplantacji. Jak wygląda sytuacja z przeszczepami w Białymstoku? Czy dawców jest więcej?
Prof. Beata Naumnik: Zgłaszalność do przeszczepów w naszym województwie jest naprawdę niezła. I przekracza średnią krajową. Natomiast dawców więcej nie jest. Pytanie: czy wydłuża się kolejka oczekujących na zabieg przeszczepienia nerki? Kolejka nie wydłuża się istotnie, ale musimy mieć świadomość, że jeżeli liczba potencjalnych dawców nie zwiększy się w najbliższym czasie, to liczba pacjentów oczekujących na transplantację narządów zacznie rosnąć. Moim zdaniem, akcja medialna i informowanie społeczeństwa o pozytywach transplantacji jest bardzo ważna. Ale jeszcze ważniejsze jest, aby taką akcję wprowadzić do szkół. Światopogląd ludzie młodzi formułują już w szkole średniej. Powinni wiedzieć, co to jest dawstwo szpiku, nerki.
W dalszej części rozmowy:
- Dowiesz się, jakie narządy możemy oddać po śmierci
- Jak wyglądają kwestie prawne
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.