Proces fizjoterapeuty, który złamał nogę 7-latkowi w łódzkim przedszkolu

Czytaj dalej
Wiesław Pierzchała

Proces fizjoterapeuty, który złamał nogę 7-latkowi w łódzkim przedszkolu

Wiesław Pierzchała

Proces 50-letniego Marcina D., fizjoterapeuty i współwłaściciela prywatnego przedszkola na Bałutach, zaczął się w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście. Prokuratura zarzuca mu, że chwycił 7-letniego Szymona P., potrząsnął i rzucił na siedzisko na podłodze. Chłopcu podwinęła się noga i doznał skomplikowanego złamania. Stąd zarzut narażenia 7-latka na utratę zdrowia lub życia, za co grozi do pięciu lat więzienia.

Przed rozprawą doszło do poufnych rozmów w sprawie ugody, które jednak – jak potem oznajmił sędzia Kamil Federowicz – zakończyły się fiaskiem. Stąd proces, w którym rodzina 7-latka domaga się od oskarżonego 40 tys. zł zadośćuczynienia.

Jak doszło do wypadku w przedszkolu?

Jak swoje zachowanie tłuaczy oskarżony?

Co zadecydował sąd? 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Wiesław Pierzchała

Jestem dziennikarzem w redakcji "Dziennika Łódzkiego". Jestem sprawozdawcą sądowym i opisuję najciekawsze procesy i rozprawy. Ponadto zajmuję się policją, prokuraturą, tematyką historyczną oraz związaną z łódzkimi zabytkami i rodami fabrykanckimi. Regularnie omawiam na łamach gazety nowe książki o tematyce historycznej.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.