Problem techniczny w sądzie w sprawie „Kaczyński kontra Wałęsa”

Czytaj dalej
Fot. Przemyslaw Swiderski
Szymon Zięba

Problem techniczny w sądzie w sprawie „Kaczyński kontra Wałęsa”

Szymon Zięba

Wejściówki dla dziennikarzy, obecność policji oraz specjalna wideokonferencja. W takich warunkach w środę odbyć się miała rozprawa w procesie, w którym Jarosław Kaczyński pozwał Lecha Wałęsę. Plany pokrzyżowały jednak problemy techniczne w gdańskim Sądzie Okręgowym.

Nie udało się wczoraj sędzi Weronice Klawonn wysłuchać stron w głośnym procesie, w którym Jarosław Kaczyński pozwał Lecha Wałęsę. Na sądowej sali, w związku z problemami ze zdrowiem, nie pojawił się były prezydent. Z prezesem PiS udało się połączyć za pośrednictwem wideokonferencji. Pojawiły się jednak problemy techniczne związane z bardzo kiepską jakością dźwięku. Uniemożliwiły one wysłuchanie Jarosława Kaczyńskiego, który stawił się w sądzie w Warszawie.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:

  • Dlaczego Lech Wałęsa nie stawił się w sądzie?
  • Na czym polegały problemy techniczne?
  • Na kiedy zaplanowano kolejną rozprawę?
  • Dlaczego pełnomocnik LechaWałesy upiera się, aby doszło do bezpośredniego przesłuchania stron?

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Szymon Zięba

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.