Premier kłamie, że sędziowie SN donosili służbom PRL-u
Mateusz Morawiecki miał nazwać sędziów Sądu Najwyższego „poufnymi informatorami komunistycznego aparatu bezpieczeństwa”. Prawnicy: Powinien zawiadomić prokuraturę.
Jeżeli premier polskiego rządu zarzuca, iż w Sądzie Najwyższym zasiada ktoś, kto złożył fałszywe oświadczenie lustracyjne, to powinien złożyć w tej sprawie zawiadomienie w prokuraturze. I żądać ścigania - mówi Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.
W ten sposób sędzia odniósł się do informacji, jakie wczoraj opublikowała Gazeta Wyborcza w artykule „Premier i kłamstwa o sędziach”. GW cytuje, m.in. fragment tekstu, jaki premier Mateusz Morawiecki miał przekazać dziennikarzom zagranicznych mediów 10 stycznia w czasie wizyty w Brukseli.
Co znajdowało się w dokumencie? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.