Prawo jazdy do kupienia w sieci. Oferują dokumenty m.in. z Ukrainy
„Kolekcjonerskie” prawo jazdy sprzedam! W sieci kwitnie handel takimi dokumentami, nie tylko polskimi. A na pomorskich drogach nie brakuje pseudokierowców, którzy liczą, że nieprawdziwym dokumentem uda im się zmylić funkcjonariuszy. Wpada ich średnio kilku w miesiącu.
Sprzedawcy lewych praw jazdy, wystawiając ogłoszenie, nierzadko puszczając oko i podkreślają: to dokument kolekcjonerski. Życzą sobie jednak za niego nawet kilka tysięcy złotych. W sieci znaleźć można oferty sprzedaży „prawka” ukraińskiego, polskiego, a nawet poświadczającego uprawnienia do prowadzenia pojazdów w Wielkiej Brytanii.
W materiale m.in.:
- co grozi za posiadanie "lewego" prawa jazdy?
- policjanci potrawia odróżnić podrobione dokumenty?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.