Od około 20 do nawet 60 procent wyższe rachunki za energię będą musiały zapłacić spółki samorządowe, uczelnie i koleje w naszym regionie.
Lokalne władze mają twardy orzech do zgryzienia. Trwa okres kontraktowania dostaw energii na przyszły rok lub kolejne lata. Urzędnicy przeglądają oferty sprzedawców prądu i łapią się za głowy. Stawki są dużo wyższe od tych poprzednich o nawet kilkadziesiąt procent.
Wcześniej pomagały zakupy grupowe. - Oczywiście, że większa moc zamówiona, obsługująca kilkanaście podmiotów, jest tańsza od mocy zamówionej indywidualnie - przypomina Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, w którego imieniu od kilku lat - zresztą, jak w imieniu m.in. wszystkich jednostek, które podlegają miastu, zakupów dokonuje Urząd Miasta Bydgoszczy. - Zawsze, w każdej dziedzinie handlu, towaru, czy usług, zakup w hurcie, jest tańszy od zakupu jednostkowego.
Jednak i tych robiących w ten sposób zakupy podwyżki nie ominęły.
Więcej podwyżkach cen prądu i ich konsekwencjach - w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.