Pracownia hemodynamiki w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze, to milowy krok dla zdrowia
W Szpitalu Uniwersyteckim trwa budowa pracowni hemodynamiki. Dzięki niej zwiększy się bezpieczeństwo pacjentów. Będzie można rozwijać świadczenia zdrowotne. Koszt inwestycji to 10 mln zł.
Czy to oznacza, że do tej pory pacjenci Szpitala Uniwersyteckiego byli pozbawieni takiej pracowni? Nic z tych rzeczy. W lecznicy funkcjonuje taka placówka, ale jest ona prywatna. Szpital podpisał z nią umowę, która kończy się w maju tego roku.
- Do tego czasu chcemy mieć już własną, podwójną z dwoma angiografiami (technika obrazowania medycznego wykorzystywana do wizualizacji wnętrza naczyń krwionośnych oraz organów ciała - przyp. red.) - mówi prezes zielonogórskiego szpitala dr Marek Działoszyński.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.