Poznań: Kontrola w stacji pogotowia. Brakuje lekarzy i dyspozytorów

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Gdak
Błażej Dąbkowski

Poznań: Kontrola w stacji pogotowia. Brakuje lekarzy i dyspozytorów

Błażej Dąbkowski

W Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego nie dzieje się najlepiej. Notorycznie brakuje pełnej obsady w dyspozytorni, z kolei przy wyjazdach specjalistycznych zespołów ratownictwa medycznego często nie ma lekarza.

W ostatnich dniach zakończyła się kontrola w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu (trwała od 13 do 25 września i obejmowała okres od 1 lipca do 14 września). To największa dyspozytornia medyczna w regionie, w której skład wchodzą 24 zespoły ratownictwa medycznego. Kontrola została ona zlecona przez wojewodę wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna, po tym jak urzędnicy otrzymali sygnały dotyczące potencjalnych nieprawidłowości w funkcjonowaniu stacji w stolicy Wielkopolski.

Jak się dowiedzieliśmy, kontrola trwała 76 dni, a jej wyniki nie mogą optymistycznie nastrajać przede wszystkim mieszkańców Poznania oraz powiatu poznańskiego. Według urzędników w stacji nie są spełniane podstawowe wymogi wynikające z przepisów.

Chodzi między innymi o odpowiednią liczbę

W dalszej części artykułu poznasz problemy, z którymi zmaga się pogotowie. Przeczytasz też, kto za to odpowiada i dlaczego się tak dzieje.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Błażej Dąbkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.