Fot. 123rf Można zrobić dużo, by psiego staruszka jak najdłużej utrzymać w dobrej formie. Jest to zarówno kwestia opieki, spacerów, jak i żywienia. A także podawania odpowiednich leków, jeśli to jest potrzebne
rozm. Dorota Abramowicz
O tym, że życie psa jest zbyt krótkie z perspektywy człowieka, problemach i wyzwaniach związanych ze starzeniem się czworonoga oraz o braku złotego środka przy podejmowaniu ostatecznych decyzji, rozmawiamy z Miriam Gołębiewską, psychologiem i trenerem zwierząt.
Nie wiadomo nawet, kiedy nasz rozkoszny szczeniak staje się dojrzałym, mądrym czworonogiem, który po kilku następnych latach dochodzi do kresu psiego życia. Wielu trudno się z tym pogodzić...
Rzeczywiście, dla prawdziwych miłośników psów to jest zawsze smutne i przykre. Z jednej strony - biorąc psa, zdajemy sobie sprawę, że będzie on żył określony czas.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się