Poszukiwani ludzie do zadań specjalnych. Sprawdziliśmy, kto się nadaje na agenta wywiadu
Agencja Wywiadu przełamała się. Ogłosiła rekrutację pracowników. Robi to w atrakcyjny sposób, w Internecie. Na YouTubie pokazuje, że wielu ma szansę na „pracę w cieniu”, choć sito kwalifikacyjne jest bardzo gęste.
Elegancki mężczyzna w garniturze, pani w garsonce, kobieta z rozciągniętą bluzką, chłopak w dżinsach i sportowej bluzie oraz łysiejący, starszy pan, ubrany w sportową marynarkę.
- Która z tych osób pracuje w Agencji Wywiadu? - pyta lektor. Mamy tylko chwilę na dokonanie analizy. Ten „Bond” w marynarce, czy może nie rzucający się w oczy chłopak w dżinsach?
- Wszystkie - odpowiada lektor.
Każdy z tej piątki, choć na różnych stanowiskach. „Bond” jest oficerem operacyjnym, pozostali to analityk, lingwista, specjalista do sprawy nowoczesnych technologii, specjalista do spraw kadrowych. Bo na starcie starań o pracę w wywiadzie, szanse ma każdy.
W dalszej części przeczytasz:
- jakie wymagania ma Agencja Wywiadu w stosunku do agentów i oficerów
- jakie są metody pozyskiwania pracowników
- najsłynniejsi polscy szpiedzy ostatnich lat
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.