Postaw na sprawdzoną szkołę jazdy, a zdasz na prawko

Marek Weckwerth

Ta szkoła jazdy ma świetną zdawalność i kameralną atmosferę, tamta „duży przerób” i kursanci walą do niej drzwiami i oknami. Którą wybrać?

To pytanie nurtuje każdego, kto chce się zapisać na kurs nauki jazdy. Podpowiedzią mogą być rankingi zdawalności, które co pół roku na stronach internetowych publikują wydziały komunikacji starostw powiatowych. Ale nie powinno to być jedyne czy decydujące kryterium wyboru.

- Gdybym znów miała starać się o prawo jazdy, zapisałabym się do szkoły o wysokiej zdawalności egzaminów, ale o małej liczbie szkolonych kursantów - mówi pani Agata z Golubia-Dobrzynia, która ma prawo jazdy od roku. - Gdy chciałam się zapisać do jednej z popularniejszych bydgoskich szkół, ta okazała się mało elastyczna co do godzin jazd. A ja, ze względu na pracę, chciałam jeździć w dogodnych dla siebie godzinach, a nie dla instruktorów. Dlatego wybrałam mniej popularny ośrodek, ale z wysoką zdawalnością. I zdałam za pierwszym podejściem.