Poślizg z wywozem śmieci. Co się stało?

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Łukasz Koleśnik

Poślizg z wywozem śmieci. Co się stało?

Łukasz Koleśnik

Przez cały miniony weekend wystawione kosze stały na poboczach dróg w Krośnie Odrzańskim. Firma spóźniła się z wywozem o kilka dni. Dlaczego?

- Czekamy. Nie wiemy, kiedy wywiozą. Termin minął już dawno - mówili kilka dni temu mieszkańcy Wężysk. Jak informuje radny Mariusz Grycan z Czarnowa, wywóz odpadów miał być w zeszłym tygodniu. - Samochody przyjechały dopiero we wtorek - podkreśla. Jak mówi, taka sytuacja zdarza się po raz drugi, odkąd Krosno Odrzańskie odłączyło się od Międzygminnego Związku Gospodarki Odpadami Komunalnymi „Odra - Nysa - Bóbr” i zaczęło się zajmować śmieciami na własną rękę.

- Wtedy władze gminy zapewniały, że sami poprowadzimy to lepiej. Jak to dzisiaj wygląda, widać gołym okiem. System się nie bilansuje, dopłacamy do tego z budżetu gminy bardzo duże pieniądze, a firma spóźnia się z terminowym wywozem śmieci - podkreśla Grycan.

Skontaktowaliśmy się z przedsiębiorstwem A.S.A Eko Polska, które jest odpowiedzialne za wywóz śmieci. - Najprawdopodobniej była to awaria samochodu. Sprawdzimy nasze GPS oraz inne dane i podamy informację w ciągu kilku dni - poinformowała rzecznik firmy, Joanna Mazur.

Jak na taką sytuację reaguje urząd miejski? Spokojnie. - Jesteśmy w stałym kontakcie z zakładem z Zabrza. Specjalnie założona została infolinia, z której korzystać mogą mieszkańcy. Jeden numer łączy bezpośrednio z firmą (801 501 511), drugi z urzędem (68 410 97 77). Pod tymi numerami można zasięgnąć informacji oraz powiadomić o problemach.

Mariusz Grycan narzeka na firmę, która wywozi śmieci. - Kosze na poboczu stały kilka dni - mówi.
Archiwum prywatne Mariusz Grycan narzeka na firmę, która wywozi śmieci. - Kosze na poboczu stały kilka dni - mówi.

Powstał również portal czyste.krosno-odrzańskie.pl, gdzie znajdują się wszelkie aktualności - informuje wiceburmistrz Grzegorz Garczyński.

Do czerwca gmina ma ogłosić nowy przetarg na wywóz śmieci. Wiele może się zmienić, również ceny. Na razie stawki są bardzo niskie. Za segregowane należy zapłacić 7 zł, za zmieszane - 14 zł.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.