Poseł Gawłowski może czuć satysfakcję, ale majowkię i tak spędził w areszcie
W poniedziałek sędzia Ryszard Małachowski zdecyduje, czy Stanisław Gawłowski powinien pozostać w areszcie. Na razie poseł może poprawić sobie humor zmianami w prokuraturze, która doprowadziła go do celi.
Stanisław Gawłowski jak każdy polityk zapewne nie jest małostkowy, ale podejrzewamy, że kadrowe trzęsienie ziemi w prokuraturze przy ulicy Mickiewicza w Szczecinie, mógł przyjąć z nutą satysfakcji. Choć dymisje dwóch prokuratorów nie były związane z jego sprawą, ale to właśnie prokurator Aldona Lema przekonała posłów, że powinni zgodzić się na zatrzymanie Gawłowskiego.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.