Fot. Sebastian Wołosz Ryszard D. był już karany za brutalne pobicie dziesięcioletniej dziewczynki. Dostał dziewięć lat więzienia, wyszedł po siedmiu
Mariusz Parkitny
- Wymierzona kara nie jest w żaden sposób rażąco surowa. Dziewczynka była porwana ze szczególnym udręczeniem - mówił sędzia Janusz Jaromin, uzasadniając utrzymanie kar więzienia dla porywaczy z Golczewa.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto?
Zaloguj się