Poparzył się toksycznym kwasem. W szpitalach przeżył horror

Czytaj dalej
Fot. Ewa Bochenko
Ewa Bochenko

Poparzył się toksycznym kwasem. W szpitalach przeżył horror

Ewa Bochenko

Józef Datkiewicz z Korycina poparzył się toksycznym kwasem. Ale zanim otrzymał fachową pomoc, upłynęło wiele godzin. Efekt: martwica palców prawej dłoni. I tak nieźle, bo mógł już nie żyć.

Jestem wściekły i oburzony zachowaniem lekarki z białostockiego szpitala, bo przez nią mogłem stracić nie tylko rękę, ale i życie - żali się poirytowany Józef Datkiewicz z Korycina.

Śmiertelne niezbezpieczeństwo

W czwartek, 5 kwietnia, poparzył się bardzo niebezpiecznym kwasem fluorowodorowym. To był nieszczęśliwy wypadek.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:

  • Lekarka: i co ja z panem zrobię?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewa Bochenko

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.