Pomnik w obronie pamięci o cerkwi rozebranej przez polskie władze
Obok cerkwi przy ul. Sikorskiego stanęła właśnie makieta soboru Zmartwychwstania Pańskiego. Do 1938 roku stał on w miejscu dzisiejszej komendy policji przy ul. Sienkiewicza 65.
Na temat rozebranej, największej zresztą białostockiej cerkwi narosło wiele mitów. Jeden z nich to taki, że zbudowały ją władze carskie. To nieprawda - mówi ks. Marek Ławreszuk, proboszcz cerkwi Zmartwychwstania Pańskiego przy ul. Sikorskiego.
W ostatnią niedzielę obok świątyni został odsłonięty pomnik zburzonego soboru. Miał takie same wezwanie jak cerkiew przy Sikorskiego i stał w miejscu dzisiejszej komendy policji przy ul. Sienkiewicza 65.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.