Z pejzażu Skierniewic w sobotę zniknął pomnik polsko-radzieckiego braterstwa broni. Ważą się losy innego skierniewickiego reliktu minionej epoki - czołgu upamiętniającego „wyzwolenie” miasta. Magistrat zapytał IPN, czy czołg może pozostać na skwerze przy dworcu PKP.
W sobotni poranek zburzono pomnik na skwerze przed skierniewickim starostwem. Obelisk z piaskowca stał w tym miejscu od połowy lat 50. XX wieku. Pozostała po nim do uprzątnięcia jeszcze reszta gruzu.
W pozostałej części tekstu przeczytasz m.in. o tym, że:
- nie wszystkie relikty komunizmu przeszkadzają skierniewiczanom;
- jest szansa na uratowanie radzieckiego czołgu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.