Pijany policjant z Jędrzejowa uderzył volvo w inne auto. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Policjant straci pracę.
Wszystkim, którzy dziwią się, że pijany policjant usiadł za kierownicą, przypomnę, że zdarza się to przedstawicielom innych zawodów, także zaufania publicznego. W majową niedzielę sędzia z Siemianowic dachowała swoim suzuki. We krwi miała 2,4 promila alkoholu, o cały promil mniej niż wspomniany policjant. Nie wiem, czy ją usunęli z zawodu, co - jeśli wierzyć rzecznikowi Krajowej Rady Sądownictwa - jest normą.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.