Polskie drogi należą do najniebezpieczniejszych w Europie
Wciąż jesteśmy jednym z tych krajów, gdzie na drogach ginie najwięcej osób. Europejska Rada Bezpieczeństwa w Transporcie opublikowała właśnie swój coroczny raport.
- Nie dziwią mnie wyniki tego raportu, wystarczy wyjechać na drogi i zobaczyć co wyrabiają niektórzy kierowcy - mówi Tomasz Chorążyk, jeden z opolskich kierowców zawodowych, jeżdżący autobusami. - Niejednokrotnie jestem wyprzedzany na podwójnych ciągłych czy na podjazdach pod górkę. Ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym to też dla niektórych tylko teoria. Do tego te wszechobecne chamstwo i brak kultury wśród kierowców.
Ostatnie miejsca rankingów okupujemy mimo tego, że od kilku lat, z roku na rok, na polskich drogach dochodzi do mniejszej liczby wypadków, w których ginie mniej osób.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.